THE END OF MY STORY
Jak każda historia, również i ta w Anglii, musi się kiedyś zakończyć. My story is not „The Never Ending Story”. Początkowo nie miałem żadnego pomysłu jak zakończyć mój pobyt w tym studenckim mieście. Długo nie musiałem czekać. Koordynator zajęć pozalekcyjnych szkoły, w której jak już wiecie uczyłem się języka angielskiego, zaproponował Dowiedz się więcej…